To, co ważne
Że idzie wiosna – to wiemy. Że jutro wstanie słońce – to też wiemy. Ale czy dla każdego? Codziennie ustalamy priorytety, lecz nie wiemy, czy w obliczu nowych problemów nie ulegną one zmianie. W takich...
View ArticleKot w pudełku
Mówi się, żeby nie kupować kota w worku. Ale takiego z pudełka, to chyba już można. A z szafki na klucze? W każdym razie takowy kot-klucznik pojechał ostatnio do Albionu w ramach kociej wymiany...
View ArticleJak z kuchenki wyszła toaletka
Pamiętacie jeszcze kuchenkę dla Łucji? Pokazywałam ja wielu moim koleżankom, bo były ciekawe jak wygląda kuchnia zrobiona z taboretu. Jedna tak się zachwyciła, że poprosiła mnie o podobny sprzęt agd...
View ArticleMała dzikuska
Pod koniec lutego Łucja miała w żłobku bal karnawałowy. Niestety na niego nie poszła. Początkowo miałam takie plany, żeby ją odebrać po 2,3 godzinach. Niestety tamten piątek był pierwszym dniem...
View ArticleKobiety są z Wenus
...a mężczyźni z Marsa. Podobno. O tym, jak różne spojrzenie mamy na wiele tematów, nawet tych najbardziej błahych, przekonujemy się każdego dnia. Dzięki temu nie nudzimy się ze sobą. Zawsze możemy też...
View ArticleNie mam sił wymyślać rozsądnego tytułu...
Wybaczcie, że nie będę się rozpisywać, ale dochodzi północ, a ja mam za sobą imieninową kartkę, rowerowy stroik oraz ogromną górę prasowania i prania, a to wszystko w ciągu ostatnich trzech godzin....
View ArticleUciekające kurczaki
Uwaga! Ze strzeżonego ośrodka uciekły trzy szalone kurczaki. Przemieszczają się białym, trzykołowym rowerem z koszykiem. Do pojazdu przymocowały kwiaty i wstążki. Małe hipisy uprowadziły kilka jajek....
View ArticleKartki z jajami
Dziś króciutko, bo remont pokoju Łucji w trakcie. Pomalowałam już dziś karnisz, ramki i inne drobiazgi. Na szlifowanie czeka stolik. Skaczę jak kozica nad kartonami. Mąż się śmieje, że możemy poczuć...
View ArticleOwca Franciszka
Miałam przygotowany post innej treści. Miałam go zamieścić w poniedziałek. Miało być tak pięknie... Niestety remont trwa w najlepsze i będziemy musieli stanąć na głowie, żeby go skończyć przed...
View ArticleAlleluja i do przodu!
Kochani!Zdążyliśmy! Co prawda żurek dopiero się gotuje, a sernik... no cóż, ser kupiłam, to udało nam się wszystko zrobić! Łucja właśnie śpi w swoim nowym łóżeczku, a my rozkoszujemy się czystym domem...
View ArticleKrótki reportaż ze świąt u Bluszczów
Jak to mówią, święta, święta i po świętach. Jak już Wam pisałam, ze wszystkim zdążyliśmy. Łucja kolejną już noc przespała w swoim łóżku. Brakuje jeszcze kilku rzeczy, ale teraz to już będziemy wszystko...
View ArticleNiekoniecznie z Zielonego Wzgórza
Jest sobie pewna Ania. Raczej nie mieszka na Zielonym Wzgórzu, choć ma rude włosy. Jest zakręcona, do cna dobra. Ma romantyczną duszę i bardzo piękny umysł. Lubi obdarowywać innych, często robiąc im...
View ArticleKartki dla dzieci
Wiecie, co Petra robi o jedenastej w nocy? Tłucze młotkiem kończąc pewien bardzo ważny projekt... Mam nadzieję, że żaden sąsiad nie zadzwonił na policję i zaraz mi nie zapuka nikt do drzwi. Bo młotek...
View ArticleHome, sweet home!
Czasami, jak którejś, czy któregoś z Was nie ma zbyt długo w naszym blogowym świecie zastanawiam się, czy przypadkiem coś złego się nie stało, czy wszystko ok. Taka sytuacja zdarzyła się ostatnio mnie...
View ArticleO czytaniu w myślach
Wyczytałam właśnie w najnowszym numerze Glamour, że ostatnio wręcz trzeba się chwalić prezentami urodzinowymi. Ja miałam taki zamiar zaraz po imprezie, ale wiadomo... Swoją drogą, jeśli chciałam coś...
View ArticleŚniadanie mistrzów
Może to nie lunchbox Lewandowskiej, ale zawsze. Wraz z wypisem ze szpitala dostałam kilka porad dotyczących diety. Podobno jedzenie ma być ładnie podane, by walorami estetycznymi pobudzało apetyt. A...
View ArticleO wartościach niemierzalnych
Znowu miałam się chwalić, ale chyba zarówno ja, jak i Wy potrzebujemy zmiany. W końcu ten blog z założenia miał być o rękodziele. Chwaliłam się prezentami od Ani, a dziś chciałam Wam pokazać, co ja dla...
View ArticleMajowe Retro Candy
Majowe candy to u mnie już niemal tradycja. No bo wiosna, bo imieniny i Dzień Matki, bo w końcu fajnie jest organizować tego typu zabawy. W tym roku z małym opóźnieniem, ale jest. Nagrody ufundowała...
View ArticleBabushka dolls, tudzież matrioszki
Jestem człowiekiem, który nie znosi nic nierobienia. Niezależnie od tego, czy czytam książkę, czy sprzątam, czy coś tworzę, prawie ciągle muszę coś robić. Nie wiem, może to nerwica rąk. Jest czas na...
View ArticleSpacer w chmurach
Macie tak czasem, że planujecie coś, ale z planów wychodzą nici? A to się Wam nie chce, a to coś ważniejszego wyskoczy. I nagle budzicie się pewnego ranka i wiecie, że albo zrobicie to coś dzisiaj,...
View Article